Mógłbym dożyć sety,
gdyby nie alkohol,
gdyby nie kobiety.
Lecz nie uwierzycie:
wolę baby, picie…
Kocham takie życie!
100 lat
Moderator: Margot
-
cebreiro
Przypomniała mi się anegdota opowiadana niegdyś przez Wodeckiego:
Ekipa telewizyjna udała się w góry, do jednej z wiosek, gdzie mieszkańcy, szczycili się długim wiekiem. Wchodzą do jednej z chaty, siedzi czerstwy staruszek i padają pytania:
- Pije Pan, może pali, jakieś kobiety...?
- Oj nie nie absolutnie...Â?adnego alkoholu, żadnego palenia, unikam kobiet...
- A ile ma Pan lat?
- 90
Przechodzą do następnego domostwa, jeszcze starszy chłop,te same pytania, te same odpowiedzi, mieszkaniec ma lat 95.
W kolejnym, widać, że prawdopodobnie najstarszy mieszkaniec wioski i znowu pytania o receptę długowieczności:
- Pije pan?
- No pewnie!
- Pali?
- No jakże by inaczej!
- A kobiety?
- Panie, a jak się bez nich obejść?
- A ile Pan ma lat?
- 40
...
Ekipa telewizyjna udała się w góry, do jednej z wiosek, gdzie mieszkańcy, szczycili się długim wiekiem. Wchodzą do jednej z chaty, siedzi czerstwy staruszek i padają pytania:
- Pije Pan, może pali, jakieś kobiety...?
- Oj nie nie absolutnie...Â?adnego alkoholu, żadnego palenia, unikam kobiet...
- A ile ma Pan lat?
- 90
Przechodzą do następnego domostwa, jeszcze starszy chłop,te same pytania, te same odpowiedzi, mieszkaniec ma lat 95.
W kolejnym, widać, że prawdopodobnie najstarszy mieszkaniec wioski i znowu pytania o receptę długowieczności:
- Pije pan?
- No pewnie!
- Pali?
- No jakże by inaczej!
- A kobiety?
- Panie, a jak się bez nich obejść?
- A ile Pan ma lat?
- 40
...
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość