pytanie do Boga

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 20:45

kiedy niebo
wzburzone poranną powodzią łez
przesłania naturę

bytu

rodzi się prawda
którą trudno pojąć
otwierając drzwi

kluczem

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 20:48

dlaczego tak wyeksponowałaś BYT i KLUCZ ?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 20:51

...bo to kluczowy problem.

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 21:08

dla kogo?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 21:20

...dla tych, którzy nie boją się zwracać z pytaniem do Boga.

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 21:54

jaki jest sens stawiania pytań, skoro i tak sie nie otrzyma na nie odpowiedzi?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 22:04

Wiara, Nadzieja, Miłość

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 22:06

a logika?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 22:11

natury bytu nie mierzy się siłą rozumu

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 22:13

a jakim przyrządem wobec tego?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 22:18

czuciem i wiarą

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 22:38

jak czuć i wierzyć bez udziału mózgu?

Post autor: **Roksana K.** » 2008-03-13, 22:55

...otóż to! ...dlatego właśnie zwróciłam się z pytaniem do Boga.
(Czasem ślepiec dostrzega więcej niż człowiek obdarzony sokolim wzrokiem)

Post autor: **Waldi** » 2008-03-13, 22:56

Skreśliłbym jedno słowo, które wynika z kontextu a mianowicie „łez” są one już określone:)
Mózg nie jest wytworem rozumu czucie zaś jego zmysłem istotnym

Post autor: **Wojciech Graca** » 2008-03-13, 23:35

rozum i wszystko jest wytworem mózgu

pytanie do Boga

pytanie do Boga

Kto jest online