bydlęce zapachy
pępowiny skrócił
czas
wściekłość wbita
w bruk -
rykoszetów las
księżyca porą
fala wtłoczyła
w płuca blask
pokochał
słodycz cierpką
i umarłych wrzask
zabił się
od nowa
jeszcze raz
jeszcze raz
-
pełne szkło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość