Kiedy zamykam oczy widzę twoją twarz.
Jej kredowa bladość fiolet ust.
Przerażają mnie spotkania z tobą po zmroku.
Wyłupiaste oczy bezczelnie mnie obmacujące.
Kiedy pojawiasz się za oknem pokoju.
Gdy szeleścisz za drzwiami.
Wiem że jesteś związany umową z mojej głowy wnętrzem.
Potrzebuję cię tak bardzo aż do białej kości nienawiści.
Ono
Moderator: Margot
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości