jesienna noc
Moderator: Margot
-
Kati.r
jesienna noc
Już ucichł gwar na ulicach,
szczekania psów prawie nie słychać.
Hortensje pochyliły się
i niechętnie zwinęły swoje płatki z zimna.
Liście drzew nabrały magicznej barwy
w świetle dnia ale nie na długo.
Nastała kolejna jesienna noc,
tylko gwiazdy na niebie rozproszyły się
i w walcu z latarniami
wraz z księżycem wywijają światełkami,
blaskiem wskazując drogę
zagubionym w swej udręce duszom.
szczekania psów prawie nie słychać.
Hortensje pochyliły się
i niechętnie zwinęły swoje płatki z zimna.
Liście drzew nabrały magicznej barwy
w świetle dnia ale nie na długo.
Nastała kolejna jesienna noc,
tylko gwiazdy na niebie rozproszyły się
i w walcu z latarniami
wraz z księżycem wywijają światełkami,
blaskiem wskazując drogę
zagubionym w swej udręce duszom.
-
elutka
-
Kati.r
-
Sousa6
Â?o bożesz gdybyś istniał pochylibyś siwy swój łeb nad tymże wierszem o jesieni numer 3.657.489 i zapłakał łzami rzewnemi, że stworzyłeś pory roku i strefy klimatyczne. Kobieto, zamiast lać po gaciach, że liście brązowieją bardziej niźli dotychczasowa sraczka, którą wydzielasz z siebie w formułach poetyckich - napisz wiersz o mikserze, sokowirówce albo łyżce do pierogów. To z pewnością będzie ciekawsze. I nie wrzucaj na koniec udręczonych dusz, bo mi się zmarszczki mimiczne robią.
-
Kati.r
-
Sousa6
Podam Tobie dwa bardzo konstruktywne linki, Kobieto... Mam nadzieję, że mi więcej z takim tekstem nie wyjedziesz po ich przeczytaniu, bo oznaczałoby to, że nie zrozumiałaś co tam napisano, a wtedy okrutnie się zeźlę i wytłumaczę Tobie o co konkretnie chodzi co będzie również oznaczać, że polecą brzydkie słowa.
http://e-poezja.sokaris.pl/teoria/nie_m ... mowi_poeta
http://e-poezja.sokaris.pl/teoria/patrz ... mowi_poeta
http://e-poezja.sokaris.pl/teoria/nie_m ... mowi_poeta
http://e-poezja.sokaris.pl/teoria/patrz ... mowi_poeta
-
tartak66
-
Sousa6
-
Kati.r
wybaczcie, ale wy dwaj nigdy nie będziecie dla mnie wzorem artystycznym , a ja nie jestem początkująca , ale miło że wpadliście , tylko szkoda życia na takie nerwowe i złośliwe podejście do recenzji wierszyków jakie wy prezentujecie.
Może by tak więcej miłości do ludzi ? oddadzą wam to z zadatkiem. pa,pa
Może by tak więcej miłości do ludzi ? oddadzą wam to z zadatkiem. pa,pa
-
tartak66
-
Sousa6
To jest kawałek prozy, Ty opisujesz, to nie są obrazy poetyckie. Wszystko jest dosłowne. Zdanie po zdaniu. Miniaturka prozatorska dla dzieci. Tylko tyle. Mógłby to być początek jednej z bajeczek, jakie opowiada się dzieciom na dobranoc.
W innym wypadku, tzn., jeżeli dorosła kobieta, czyli Ty twierdziłaby, że napisała wiersz i to zupełnie poważnie, z myślą o dorosłym czytelniku, nazwanie tego utworu infantylnym bzdetem nie byłoby obraźliwe. Stwierdzałoby oczywisty fakt.
Pozdrawiam.
W innym wypadku, tzn., jeżeli dorosła kobieta, czyli Ty twierdziłaby, że napisała wiersz i to zupełnie poważnie, z myślą o dorosłym czytelniku, nazwanie tego utworu infantylnym bzdetem nie byłoby obraźliwe. Stwierdzałoby oczywisty fakt.
Pozdrawiam.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
-
Kati.r
"mokną pelargonie
na moim balkonie
pod balkonem ludzie
w ich codziennym trudzie
niosą parasole
mokro tam na dole
za to nie ma kurzu
na całym podwórzu
mewy pobrudziły szybę
deszcz tego nie zmywa"
to jest twój wiersz!!!! na który nikt nie zareagował
zastanów się czy to jest wiersz dorosłej kobiety????? do dorosłego czytelnika????
Ja może napisałam dla dzieci to i dobrze tzn. że mogę się zastanowić nad pisaniem dla dzieci ale Ty??????
na moim balkonie
pod balkonem ludzie
w ich codziennym trudzie
niosą parasole
mokro tam na dole
za to nie ma kurzu
na całym podwórzu
mewy pobrudziły szybę
deszcz tego nie zmywa"
to jest twój wiersz!!!! na który nikt nie zareagował
zastanów się czy to jest wiersz dorosłej kobiety????? do dorosłego czytelnika????
Ja może napisałam dla dzieci to i dobrze tzn. że mogę się zastanowić nad pisaniem dla dzieci ale Ty??????
-
Sousa6
Kati, mój wierszyk, zacytowany przez Ciebie nosi tytuł: "błahaiku jesienne". Pominęłaś ten tytuł i to jest nieuczciwe. Uważam, że w konwencji "błahaiku", którą to formę nie tak dawno wymyślił i zaproponował nam Willy the lost, ten mój wierszyk mieści się całkiem dobrze. Jeżeli chcesz być rzetelnym krytykiem tego tekstu nie wolno Ci pominąć tego kontekstu.
No to pa.
No to pa.
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
- Gacek
- Posty: 11430
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Kati.r :)
Nie przejmuj się tymi, którzy Ci dokopują.
Oni próbują zaistnieć choćby postami pod Twoimi wierszykami.
Jeśli są nieczytani i mają "0" komentarzy, to przynajmniej pod Twoimi produkcjami zgryźliwymi, a czasem wręcz chamskimi uwagami chcą zwrócić na siebie uwagę!
W dalszym ciągu trudno mi jest pojąć, po co Ciebie czytają ( jesli gardzą tego typu pisaniem ) i się wyżywają.
No ale żeby to zrozumieć, należałoby być filozofem, a nie zwykłym przyzwoitym człowiekiem...
Pozdrawiam
Kati, jeśli Ci to sprawia przyjemność i jeśli chociaż jedna osoba Ciebie przeczyta usmiechając się przyjaźnie - pisz dalej i nic, a nic się nie przejmuj.

Nie przejmuj się tymi, którzy Ci dokopują.
Oni próbują zaistnieć choćby postami pod Twoimi wierszykami.
Jeśli są nieczytani i mają "0" komentarzy, to przynajmniej pod Twoimi produkcjami zgryźliwymi, a czasem wręcz chamskimi uwagami chcą zwrócić na siebie uwagę!
W dalszym ciągu trudno mi jest pojąć, po co Ciebie czytają ( jesli gardzą tego typu pisaniem ) i się wyżywają.
No ale żeby to zrozumieć, należałoby być filozofem, a nie zwykłym przyzwoitym człowiekiem...
Pozdrawiam
Kati, jeśli Ci to sprawia przyjemność i jeśli chociaż jedna osoba Ciebie przeczyta usmiechając się przyjaźnie - pisz dalej i nic, a nic się nie przejmuj.
-
Kati.r
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość