w tym miejscu
gdzie żył błękitnych
słaby puls wyczuwasz
gdzie oddech zamiera
w zimnych objęciach
nieproszonych gości
w tym miejscu
gdzie podnosisz swój krzyż
nie ostatni raz
w tym miejscu
wbiją ci włócznię w bok
byś nie mógł zmartwychwstać
by w trzecim dniu
sprzedać twe prawo egzystencji
wyciągając komuś z puli
jego nowy
bezwartościowy los
System
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości