"erekcjato" poranne

[olga]

badz na mnie
pode mna
obok mnie
badz we mnie
nadmiarem wyplyn





















choc we snie

[cieniu1969]

oluś
to nie erekcjato...dla mnie
ale marzenie wielu kobiet...moje tyż

[olga]

toc wiem, ze nie erekcjato.
dlatego w cudzyslow wzielam.
tak z rana na bujanie mnie wzielo.

[fobiak]

ja bym to tak zakonczyl:
spermo

[olga]

fobiak, sperma to jedna z oczywistosci, jakie nasuwaja sie po przeczytaniu tekstu zasadniczego.
moze jakas inna propozycja?
chyba nalezalo to do laboratorium wkleic.

[fobiak]

to moze tak:
spermo prezydenta

[olga]

upolitycznienie spermy niewiele zmienia.
wg mnie.
ale moze, jak bardziej sie rozbudze, sens wlasciwy do mnie dotrze.

[fobiak]

wymysl cos nowego i swejego ale tak aby to bylo erekcjato bo mialas chyba taki cel, a nie aby pokazac delikatnosc kobieca

[ Added: 2006-10-29, 11:18 ]
masz przypierdolic z nienacka kowaldlem w leb

[olga]

znienacka, to ja moge co najwyzej ugryzc kogos w ucho.

[ann13]

nie dosć , że poranne, to jeszcze takie kobiece :)
nie słuchaj fobiaka, bo to facet i sie nie zna
nie psuj tego:)

[olga]

ann, musze czasami kogos posluchac, nawet fobiaka, bo inaczej ktos pomysli, ze na sniadanie zjadam rozumy.
w tym przypadku jednak chcialabym zachowac delikatnosc przekazu.

[ann13]

olga, własnie to chciałam Ci powiedziec, że czasami nawet trzeba, ale w przypadku tego wierszyka
to nawet nie mozna:)