twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
ty pytasz gdzie pyta
kto pyta
jaka płyta
zapyta zabłądzi
ten zginie gdy sądzi
jak żyjesz tak pijesz
wypijesz zabijesz
swe smutki i żale
produkujesz doskonale
na większe odpowiedzi
zawsze w głowie
głupek siedzi
i ciągle bredzi
gdy wrzeszczą sąsiedzi
policja przyjedzie
WódaHazard pisze:ty pytasz gdzie pyta
kto pyta
jaka płyta
troche z piosenki
jeszcze jeden mazur dzisiaj
choc poranek swita
czy pozwili panna krysia
mlody ulan pyta
jaka pyta co za pyta
komu pyta stoi
panna krysia fest kobita
pyty sie nie boi
W przeciętnych okolicznosciach wydawało by sie inaczej rozumować postepowanie sąsiadów wobec potłuczonej szklanki o kilka ścian dalej wypełnionej tłumnie odgłosami pustych butelek, opróżnionych setkami werbli i basów.
wóda wszystko zależy jak często te werble, czy głośno rozpijane flaszki się powtarzają, bo jak nagle przestaną, to też warto się zainteresować czy ona nie jest w ciąży, albo jak ni z tego ni z owego zaczną, to czy czasem go nie rzuciła, teraz mi wyszło, ze powinieneś polecieć cukrownią, bo po trzy łyżki do sąsiada, ponieważ zabrakło do makowca to zawsze warto wpaść, bo to działa lepiej od policji