erekcjato badziewie 147
erekcjato badziewie 147
zyjac
uczylem sie czekania
kiedy sie juz nauczylem
stwierdzilem
ze nie zyje
a tylko egzystuje
wszystko na darmo
tak samo jak wtedy
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
na zycie
uczylem sie czekania
kiedy sie juz nauczylem
stwierdzilem
ze nie zyje
a tylko egzystuje
wszystko na darmo
tak samo jak wtedy
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
na zycie
heh fobiak w tym wlasciwie tez nie ma co poprawiac...
po pierwszym czytaniu mialam odczucie, ze pierwsza zwrotka jest idealna, a w drugiej cos zaplatane...po drugim i trzecim, uwazam ze calosc jest dobra...
moze gdyby zmienic w tym miejscu wyraz "wtedy" na jakis, ktory zdecydowanie mowi o tym, ze to bylo dawno, zeby czytelnik nie musial sie zastanawiac, kiedy bylo to "wtedy"...
tak mi sie wydaje, ze to wlasnie to miejsce, czyni zapetlenie myslowe...
tak samo jak wtedy
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
fobiak tak jak teraz tez jest dobrze, ja tylko ci pisze w ktorym miejscu przy pierwszym czytaniu musialam przystanac, zeby pomyslec ...
jak czytam go po raz kolejny to wyraz "wtedy" pasuje idealnie, wiec nie wiem czy nalezy cokolwiek zmieniac...
po pierwszym czytaniu mialam odczucie, ze pierwsza zwrotka jest idealna, a w drugiej cos zaplatane...po drugim i trzecim, uwazam ze calosc jest dobra...
moze gdyby zmienic w tym miejscu wyraz "wtedy" na jakis, ktory zdecydowanie mowi o tym, ze to bylo dawno, zeby czytelnik nie musial sie zastanawiac, kiedy bylo to "wtedy"...
tak mi sie wydaje, ze to wlasnie to miejsce, czyni zapetlenie myslowe...
tak samo jak wtedy
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
fobiak tak jak teraz tez jest dobrze, ja tylko ci pisze w ktorym miejscu przy pierwszym czytaniu musialam przystanac, zeby pomyslec ...
jak czytam go po raz kolejny to wyraz "wtedy" pasuje idealnie, wiec nie wiem czy nalezy cokolwiek zmieniac...
heh ja wiem o co chodzi z tym "wtedy" fobiak...i ono jest poprawnie uzyte w tym miejscu...mi raczej chodzi o to, ze ten kawalek czyta sie (heh mysle jak to okreslic zeby oddac to co czuje) moze cos jak maslo maslane,chodzi mi o to, ze ten uklad zastosowanych slow "zlewa sie" zamiast eksponowac ta wazna mysl...wydaje mi sie,ale byc moze tylko mi sie tak wydaje, ze moze tak byloby lepiej...
tak samo jak kiedys
gdy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
to madry wiersz,bardzo mi sie podoba i dobre erekcjato,chociaz ono mnie nie zaskakuje, bo dla mnie to prawda zyciowa..
zaskakuje mnie glownie to ,ze udalo ci sie ja ujac w slowa...
tak samo jak kiedys
gdy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
to madry wiersz,bardzo mi sie podoba i dobre erekcjato,chociaz ono mnie nie zaskakuje, bo dla mnie to prawda zyciowa..
zaskakuje mnie glownie to ,ze udalo ci sie ja ujac w slowa...
wredna nie wiedze wielkiej roznicy w twojej zmianie i gorzej sie czyta
tak samo jak wtedy /moje / wtedy kiedy mi sie wydawalo
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
tak samo jak kiedys /twoje /tu dochodzi czas ktory nalezalo by okreslic
gdy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
twoje rozwiazanie zmienia sens i dodaje zbyteczny czynnik w ktorym mozna drazyc
tak samo jak wtedy /moje / wtedy kiedy mi sie wydawalo
kiedy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
tak samo jak kiedys /twoje /tu dochodzi czas ktory nalezalo by okreslic
gdy mi sie wydawalo ze zyje
ucze sie teraz od nowa
czekania
twoje rozwiazanie zmienia sens i dodaje zbyteczny czynnik w ktorym mozna drazyc
hmm myślę, że tu zamiast "egzystować" powinieneś użyć raczej wyrażenia "wegetować"fobiak pisze:czlowiek ktory sobie nie moze na nic pozwolic nie jest wolny moze tylko egzystowac bo zyciem tego nazwac nie mozna
nawet w znaczeniu potocznym "egzystować" znaczy żyć, mieć jakieś środki do życia, ale razi mnie to przede wszystkim ze względu na aspekt filozoficzny pojęcia "egzystencji"
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
kawa tu nie chodzi o to
chodzi o to aby zyc, o cos takiego "ten wie, ze zyje", " zycie pelna geba",
aby nie tracic zycia tylko aby je czuc na wlasnej skorze
a nie o to:
egzystencja byt, istnienie, bytowanie; życie, warunki życia, filoz. istnienie, rzeczywistość, tu jest pokazana ta rzeczywistos, realizm i jestesmy bardziej z egzystencja zwiazani niz z tym co napisalem wyzej
wegetacja jakos mi nie pasuje do czlowieka
chodzi o to aby zyc, o cos takiego "ten wie, ze zyje", " zycie pelna geba",
aby nie tracic zycia tylko aby je czuc na wlasnej skorze
a nie o to:
egzystencja byt, istnienie, bytowanie; życie, warunki życia, filoz. istnienie, rzeczywistość, tu jest pokazana ta rzeczywistos, realizm i jestesmy bardziej z egzystencja zwiazani niz z tym co napisalem wyzej
wegetacja jakos mi nie pasuje do czlowieka
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości