gdy tak siedziała z bajeczką w ręku
miała nadzieję
dziwną tęsknotę ze szczyptą lęku
czy wymarzony jej świat istnieje
i czy przyjedzie kochany książę
bo ona tęskni do swego księcia
na jego widok krzyknie radośnie
a może słowa ugrzęzną w krtani
on chyba nie wie,
że wszystkim dla niej…
szklane pantofle założy, zwiąże
pewnie poplącze wstążki z przejęcia
czując jak serce w piersi jej rośnie
wreszcie się znajdzie w jego objęciach
i długo będą żyć i szczęśliwie
nawet gdy zaczną
oboje siwieć
no i przyjechał ten książę do niej
była to bajki ostatnia strona
wypuścił z dłoni ogniste konie
zaczęła płynąć w jego ramionach
zakatowana córka
DZIECINNE EREKCJATO
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości