Przez lata tresowałeś się słowami
ubieraniem w garnitury znaków
myśli płochych i tych głębszych
treningiem wyczynowym do mistrzostwa dobiegłeś
z pokorą oddaję cześć
tryumfatorze
ale we wspaniałomyślności swojej
doceń lato
pamiętnego dziewiątego pańskiego roku
ile się ciebie nauczyłam
może i słów brakuje i nazw
narzędzi technicznych przecież
ale tą nienamacalną
myślowo-uczuciową
niewidoczną twoją energetyczną aurę
dotknęłam
i szanuję perfidność geniuszu
świadomie wybieram szaleństwo
pijana ruletką znaczeń
i chcę nią być wiecznie zarzygana
Jeśli się nie pomyliłem to napisałaś już 56 tekstów. Zanosi się na to, że to może jeszcze nie koniec.
To godne podziwu z jaką łatwością wylewasz z siebie wersy. Szkoda jednak , że tak kiepsko „wystartowałaś „ w tym konkursie.