niech nie wie

[elutka]

bez snu po brzegi
na krawędzi balans
za oknem wiatr mamrocze obojętnie
nie powie nie dowie nie wie
pantomima cieni
upiorny balet zjaw

poranek wytrąca z życia
dopełni puste szkło
czymkolwiek cokolwiek co by
być

milcz
na cztery złóż tajemnicę
połknij
bezpieczna przemknie kocim
posuwistym wypieści krtań
wytłumi gniew
nim powie nim dowie
nim stołu jęk
ogłosi pobudkę

[wwww]

Elu-tka,

tka-sz tak,
że ja,
nie mogę,
tego czytać

taś! taś! taś!
gąski paść!

[elutka]

so go!!!
bye, bye!
spiep_szaj
nie_czy_taj

[wwww]

spie-pszaj? Czy to nie za brutalne dla Ciebie wyznanie?

[ Dodano: 2010-01-09, 09:33 ]
Tak na marginesie. Bardzo lubię pieprz, wszystko pieprzę ostro.

[elutka]

spie-pszaj? Czy to nie za brutalne dla Ciebie wyznanie? -w żadnym wypadku! bowiem "nie każdemu jednaka grzeczność się należy" jako rzekł Wieszcz

[ Dodano: 2010-01-09, 09:33 ]
Tak na marginesie. Bardzo lubię pieprz, wszystko pieprzę ostro. - ja też. cześć! czółkiem!

[wwww]

Zapewne miałaś na myśli "czółnem", bo ja żadnych "czułków" nie posiadam, mam za to kajak.

[elutka]

więc płyń...na fali;)

[wwww]

Zagadka

Mysz, rękawica, lwica

I do tego osa
Bo czułki posiada

Co to za zwierz
Znad Narwi jest?

[elutka]

lepiej zwierzem być z czółkami
niźli gadać z bufonami


ortografię trzeba znać
by po czułkach kogoś lać

[wwww]

Popraw, raz, dwa, trzy
Bo mnie to wi - si

[elutka]

wi-si? postaw,
albo ostaw!

[wwww]

elutko,
chciałbym stanąć
przed Tobą,
na baczność!,
ale nie mogę,
wybacz mi,
proszę,
mięknę przy Tobie
niczym
przejrzały kalafior
w ogrodzie

[elutka]

mnie postawa zasadnicza
- uwierz - wcale nie zachwyca.
ale dodam: zasadniczo
twardziel tylko gada byczo.
w środku miękisz, albo miętki
(gdy mu pójdzie cosik w pięty)

[wwww]

no więc,
zachwyca?
czy nie zachwyca?
zdecyduj się wreszcie!
bo mnie zaczyna powoli

interesować Twoja macica

[elutka]

ty zdecyduj, bo się gubię
(chociaż wcale nie mam w czubie)
fizyk - meta, czy anatom
- nouman kręci, czy też atom,
skoro zwi-sa, skąd ma-cica?!

[wwww]

skąd macica?
po prostu,
ogarnia mnie chcica!

[elutka]

że ten właśnie rym wybierzesz
byłam pewna - mówię szczerze,
boć tak bliskie ich współbrzmienie.
dosyć! idę zjeść śniadanie!

[wwww]

a ja na ruchanie
bo ruchu
jak wiesz
mam mało
kości mam stare
i przygłuchy
już jestem

ale jak chcesz
możesz iść ze mną


w dupę ciemną

[elutka]

"ze mną można tylko
pójść na wrzosowisko.."

To wszystko

[wwww]

Ale na wrzosowisku
Też są pajączki
Co gryzą
Są węże
Co się wślizgują
Niebezpiecznie
Może być
Pięknie
Też
Pod jednym warunkiem
Że cię nie ugryzie
Jakiś Jeż


Albo Jerzy

[elutka]

na wrzosowisku tylko wiatr hula...
i pięknie jest... tam pasuje zwierz:
jeżyk, wąż, żmija, zazula..,
i jak wiesz perzy się tylko perz...

(dopisz coś ze słówkiem nietoperz, boć przecie ostatnie słowo...;) )

[wwww]

A mnie się podoba „zazula”

Raz, zaz wyszła z ula
Gżegżółka
Pomyliła domy
Biedula

Przypadek
Zdarza się często
Chciała podrzucić swe jajo
Lecz musiał
Spierdalać prędko

Wniosek
Oczywisty

Patrz z kim się kochasz

elutko

[pełne szkło]

dopełnij puste szkło

Utwór mnie wzrusza, dotyka z powodów osobistych :|

A tak po_ważnie - za dużo tu dla mnie wy_gładzonych i podobnych w swoim brzmieniu i kompozycji haseł-oksymoronów do tych, zużytych już dość mocno, przez poetów różnej maści, jakich miałam okazję wcześniej tu i ówdzie czytać.

bezsen po brzegi
(...)
przelewa pusta garść
(...)
krzycz ciszą
(...)
dochowaj dniem i nocą
(...)
niech nie wie
dowie
wie

Taki klimat (nie mój) w stylu obrazka, gdy wszyscy stoją, siedząc na miękkim kamieniu w słonecznym cieniu. A szeroko zamkniętymi oczami, przygląda się im młoda staruszka, która na otwartej dłoni, ukrywa tajemnicę Poliszynela.

[elutka]

Pełne Szkło
wiedziałam, że mogę na ciebie liczyć w powyższej materii.
zatem do przeróbki biorę się. Po cięciach i zmianach w wersyfikacji, czyli wariant pierwszy zmieniony, zanim kolejna setka..:

bez snu
zabrakło kropli
na krawędzi balans
wiatr za oknem mamrocze
nie powie nie dowie nie wie
pantomima cieni
upiorny balet zjaw

poranek wytrąca z życia
wymyka
zabierz rozciągnięte noce
dopełnij puste szkło
czymkolwiek cokolwiek co by
być

milcz
z mocą poufnie
na cztery złóż tajemnicę
połknij
przemknie kocim posuwistym
wypieści krtań
wysączysz gniew

[elutka]

edytuję własnie na górze wersję końcową