piękności twej opisać nie sposób
buzia prześliczna, choć smutna niekiedy
figura modelki, mięciutka dupeczka
gdy przodem siedziałaś,
tęsknota za pupą mnie brała
a gdy tyłem, za cud-licem tęskniłem
lodzik szeroki, bezzębny (bo to trwoga)
jak odkurzacz zasysałaś u pana boga
za piecem się czułem
potem wziąłem cię od tyłu
chwyciłaś za jajeczka
i tu kończy się bajeczka
pewnych rzeczy nie da się kupić
za inne zapłacisz kartą master-card
rajski, siedem dziewcząt z albatrosa było, jak przelecisz pozostałych sześć
tekstem
to ci powiem jak uwieść tę wandę od nicht nicht nicht żeby nicht chciała niemca
zażądaj
oj bo ty źle podchodzisz rajski do kobiety, myślisz, że każda to już by chciała nogi położyć na przedniej szybie czerwonego ferrari, a tak się dzieje tylko wtedy jak facet jest niewydarzony na dole i górze, to wtedy musi się ratować innymi klejnotami w zamian