no wiesz dobrze że ryczące, a nie np podstarzałe....więc Ty go nie stresuj bo dla niego ten wiek to pewnie jakaś okropna starość. A tak na marginesie cieniutku, co się dzieje z sonią, bo ja tu bywam od przypadku do przypadku i gdzieś mi się zgubiła.
Ty się ciesz Cieniu, że on w ogóle do poetyckich stronek zagląda.
"A jak ja byłam w jego wieeeeku" to czterdziestki uważałam za stare i nudne
ramolki. no to teraz mam dobrze, że dobrze mi tak!
cieniu, to ja Ci chyba wyslę swojego na trening, bo mój znowu nie chce wyjść
przed zamknieciem ;P)
[ Dodano: 2007-03-03, 16:54 ]
ela, haha, nie podważając swojego autorytetu, nooo jakiegos tam, w oczach mojego dziecka, wolałabym , aby mój syn mnie jednak nie czytał namiętnie , ale jak już dmuchnie
no dobra, w 15 świeczek, to sama mu dam poczytać
te bez szczególów fizjologicznych
i płynów ustrojowych
chociaż, już wielokrotnie pisał ze mną erekcjato :)
[ Dodano: 2007-03-03, 16:56 ]
PS
gorzej, jak mi powie, ze takie rzeczy to oni przerabiali na przyrodzie
z panią od angielskiego
w piatej klasie :)
hahhaha
dla mężczyzn... od 18 do 65 lat... nie chciałem tego tak wyłuszczać granicznie, bo to sprawa czysto umowna, na użytek statystyki narodowej...
a taki fobiak...
na przykład...
ponoć staruszek
a produkuje na potęgę