przyjacielowi pisz±cemu wiersz

krotkie utwory, do dziewieciu wersow, epigramat, azety, fraszki, dyrdymaly itp. wlasna publikacja

Moderator: Margot

Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

przyjacielowi piszącemu wiersz

Post autor: Margot »

zadomowiony w ciszy ostrożnie
dotykasz własnego zatracenia
uwalniasz z chaosu słowa
dajesz im siłę i swój styl
zatrzymaj na dłużej to
bezgrzeszne upojenie wolnością
Wojciech Graca

Post autor: Wojciech Graca »

czy ten przyjaciel mógłby na coś chorym być?
Np. mogłby mieć autyzm? Mógłby megalomanem być?
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Wojciech Graca pisze:czy ten przyjaciel mógłby na coś chorym być?
Np. mogłby mieć autyzm? Mógłby megalomanem być?
Ciekawe, uważasz megalomanię za chorobę?
Spotkałeś człowieka z autyzmem, który pisze wiersze, bo ja nie.
Oj, Wojciechu, nie prowokuj, bo zacznę wystawiać diagnozy bohaterom Twoich tekstów.
Wojciech Graca

Post autor: Wojciech Graca »

Margot pisze:
Wojciech Graca pisze:czy ten przyjaciel mógłby na coś chorym być?
Np. mogłby mieć autyzm? Mógłby megalomanem być?
Ciekawe, uważasz megalomanię za chorobę?
Spotkałeś człowieka z autyzmem, który pisze wiersze, bo ja nie.
Oj, Wojciechu, nie prowokuj, bo zacznę wystawiać diagnozy bohaterom Twoich tekstów.
Nikt przeciez tego tobie nie broni :P
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

Wojciech Graca pisze:czy ten przyjaciel mógłby na coś chorym być?
Np. mogłby mieć autyzm? Mógłby megalomanem być?
Stan pewnego nadymania się poety, który chce "urodzić wiersz" ma jednak cos wspólnego i z megalomanią i z autyzmem. Czujny jestes, Wojtku. :lol:
dean

Post autor: dean »

coś podobnego o poetach już chyba napisałaś Margot... chociaż mogę się mylić... bo nie mogę tego znaleźć...
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1292
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

No niby tak, dean. Napisałam kiedyś wiersz pt: "poeta jak lody na patyku", ale teraz moją intencją nie była ironia, a wtedy - tak. Jeżeli teraz zgadzam się z Wojtkiem, że megalomania i autyzm dotyczą w jakimś tam stopniu poety tworzacego wiersz, to w najmniejszym nawet stopniu nie korzystam z tych określeń, aby oceniać negatywnie taki poetycki stan. Te określenia mają swoją treść i zgadzam się jedynie na ich opisowe, bez oceniania, użycie. Nie chciałabym jednak skierować w tę stronę interpretacji tego wiersza. Zależało mi na prawdziwym opisie pewnego stanu, na zbliżeniu się do fenomenu tworzenia jawiącego się w subiektywnym odczuciu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości