erekcjato walki z losem

dean

erekcjato walki z losem

Post autor: dean »

kajam się przepraszam
tkwię w poczuciu winy
że skrzywdziłem
to się powtarza trwa
w końcu myślę
co bym nie uczynił
pozostanę wilkiem
dlatego pytam
po co walczyć?
może od ludzi
trzymać się z daleka
bo słono zapłacą
może się zabić
i tak cierpią
znowu znowu znowu
przecież tak nie można
gdzieś tam pod szlamem
siedzi ktoś
kim chciałbym być
kim byłem
siebie trwonię
wciąż wciąż wciąż





























bez Black Jacka
ann13

Post autor: ann13 »

kurna dean, wyznam z rozbrająca szczerosci, ze TY przewaznie tak skonstruujesz te awersację, ze ja nie wiem czy ona odwraca to Twoje rozmienienie sie na drobne , hahha, ponoć dobrze jest znalezc sobie jakieś hobby, bo jak sie człowiek czemuś poświeci, to nie ma czasu na pierdoły (chciałam napisac pierdolenie o szopenie, no ale nie mogę wypaść na goracopyzową ), więc ja zupełnie nie wiem dlaczego porzuciłeś to fascynujace zajecie w kasynie:)
dean

Post autor: dean »

tylko do następnej wypłaty, ann :-P
olga

Post autor: olga »

kajam się przepraszam
tkwię w poczuciu winy
że skrzywdziłem
to się powtarza trwa
w końcu myślę
co bym nie uczynił
pozostanę wilkiem
dlatego pytam
po co walczyć?
może od ludzi
trzymać się z daleka
bo słono zapłacą
może się zabić
i tak cierpią
znowu znowu znowu
przecież tak nie można
gdzieś tam pod szlamem
siedzi ktoś
kim chciałbym być
kim byłem
siebie roztrwoniłem-------dla mnie lepiej by bylo:
trwonię siebie------------- inaczej, moge sie podpisac pod ann
wciąż wciąż wciąż



bez Black Jacka
ann13

Post autor: ann13 »

dean, a seks nie jest tańszy?
no i w końcu, to tez jakies uzaleznienie :mrgreen:
olga

Post autor: olga »

dean najprawdopodobniej stosuje zasade: jedną namiętność zwalczać inną.
suma musi byc stala.
dean

Post autor: dean »

czy tańszy... to zawsze zależy... za seks jeszcze nie płacę... wszystko wobec tego jest droższe od seksu...
akurat te nałogi wykluczają się... bardziej nawet niż seks i alkohol... bardziej niż alkohol i erotomania... a już z pewnością bardziej niż narkotyki i alkohol połączone nawet z seksem :-P

tak, olga... tak jest lepiej...
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

ann13 awersja i awersacja to duza roznica
dajcie zyc grabarzom
ann13

Post autor: ann13 »

hahhahha, ups :-P , no co?, to już literówki nawet zrobić nie mozna :P)

[ Dodano: 2007-03-14, 21:31 ]
dean, popraw mi te awersje, prosze
bo przecież o opanierowanej rybie nie pisałes, to ja nie muszę jej dostawac ;)
dean

Post autor: dean »

dobra... ale czy tje?

a ryba to jak kobieta... lepsza saute niż panierowana, hmmmmm? :mrgreen:
ann13

Post autor: ann13 »

hmm, ja własnie nie wiem, bo treść mozna by odniesc ogólnie do zycia, że on tam gdzies zgubił po drodze własny nos i zapomniał co ma pod spodem, albo co jest wazne, i moze własnie jakbyś zawęził to w zakończeniu do do black jacka i namietnym pokrywaniu sobie w kulki, wtedy byłoby erekcjato, a TY dałeś już po terapii odwykowej, wiec ja to nie do końca rozumiem , no jako erekcjato :)

[ Dodano: 2007-03-15, 08:19 ]
pogrywaniu:P) pokryć to krupierke mozna














banknotem :mrgreen:

[ Dodano: 2007-03-15, 08:21 ]
namietnego :P), bosze dean , gdzies TY to wkleił, nawet byków sobie poporawiac nie mozna


a mam dziś czerwoną chustkę


na włosach:)
dean

Post autor: dean »

ann...
on siedzi w kasynie właśnie... o odwyku nie ma mowy...
a ten Black Jack to nie jako nazwa gry występuje...
tylko jako układ kart "as+karta warta 10 pkt"... to jest właśnie Black Jack w tej grze... czyli najlepsze, co może mu się przytrafić, bo krupier płaci za taki układ 3:2... za postawioną stówę dostajesz półtorej...
on jest załamany, że tak się zgrał i nie dostał nawet jednego, upragnionego BJ :-D
ann13

Post autor: ann13 »

haha, no to sam widzisz dean, ze ja tu w ogóle nie powinnam głosu zabierać, ani ust otwierac, bo jesli idzie o karty, tu umiem tylko w wojne zagrać

swoją złotą w pko sa:)
dean

Post autor: dean »

no fakt... to chyba zbyt hermetyczne zakończenie :-(
ann13

Post autor: ann13 »

ej no, spokojnie, to tylko ja jestem ograniczona :lol:
dean

Post autor: dean »

jasne :-P
a ja nie jestem hazardzistą :-D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości