erekcjato zabiegane

ann13

erekcjato zabiegane

Post autor: ann13 »

żeby nie było tak łatwo jesli może być trudno
przelewam się przez rozłożone na stole palce
najlepiej z pustego w prózne
nie powodujac nadmiaru w kiszkach
które ciagle marsza grają gubiąc krok w polonezie

nie patrząc pod nogi szybko biegam
wyjątkowo hamujac na ręcznym przed zebrą
i właśnie wtedy jak się zaprzesz o krawęznik
to mnie złapiesz w jedna chwilę
bo na dłużej łaskawie nie dam się wziąć do reki
z założenia przez lewe ramie pozostajac oziębłą

rzucając swoim niebieskim sokolim okiem
z nogami na pagonach generalskich winetou
zawsze znajdę jakieś wolne miejsce
żeby sie szybko wymknac niepostrzezenie
ogladając czy znowu gonisz za mną
























z siatka na motyle
lenaar

Post autor: lenaar »

ann, tekst mi sie podoba, ale nie zaskoczylo mnie tak, jak moglo by zaskoczyc, chyba za duzo przeczytalam twoich erekcjat

(czyli do przewidzenia, nie zmieniasz tez sensu wlasciwie, juz z tekstu wynika ze peelka to lekkomyslny 'kroliczek')
ann13

Post autor: ann13 »

to może dam

z wywieszonym siurkiem?

[ Dodano: 2006-10-06, 16:09 ]
tak zamiast języka, aczkolwiek to nie będzie jakies mistrzostwo świata w zakończeniach

chyba końcówke mam zbyt otwarta, zeby mozna było do niej coś mocniejszego dobrać:)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości