żeby nie było tak łatwo jesli może być trudno
przelewam się przez rozłożone na stole palce
najlepiej z pustego w prózne
nie powodujac nadmiaru w kiszkach
które ciagle marsza grają gubiąc krok w polonezie
nie patrząc pod nogi szybko biegam
wyjątkowo hamujac na ręcznym przed zebrą
i właśnie wtedy jak się zaprzesz o krawęznik
to mnie złapiesz w jedna chwilę
bo na dłużej łaskawie nie dam się wziąć do reki
z założenia przez lewe ramie pozostajac oziębłą
rzucając swoim niebieskim sokolim okiem
z nogami na pagonach generalskich winetou
zawsze znajdę jakieś wolne miejsce
żeby sie szybko wymknac niepostrzezenie
ogladając czy znowu gonisz za mną
z siatka na motyle
erekcjato zabiegane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości