ty tam
Moderator: Margot
-
lilak
Re: ty tam
grzech zaniechania to popelnia kobieta jak nie chce isc do lozka, a tu ta dala sie w koncu namowic :)
Chyba udało mi się napisać uniwersalny czterowiersz. Dopiero dziś dostrzegłam, jak różnie można go odczytywać. Miło jest mieć taką świadomość - proste, bez żadnych metafor słowa a bardzo różnorodny odbiór czytelniczy.
z tłumu dziękuję.
lilak może i lepiej brzmi, ale zwróć uwagę jak bardzo zmienia się przekaz. Ja pozostanę przy swoim. Dziś jedynie zmieniający się nastrój, spowodowałby przestawienie 'się'. Dziś napisałabym :juz się nie bronię a nie już nie bronię się. Jedno maleńkie słówko a też zmienia sens calości.
Boob nie o wiarę ani modlitwę (nie chcę wyjaśniać o czym pisałam, niech to pozostanie moje). Dziś i tak czytam go już inaczej. Miałeś jednak prawo iśc takim tokiem myslenia.
miłość-reaktywacja
Ela to powinno się wyryć na każdym wolnym murze.
z tłumu dziękuję.
lilak może i lepiej brzmi, ale zwróć uwagę jak bardzo zmienia się przekaz. Ja pozostanę przy swoim. Dziś jedynie zmieniający się nastrój, spowodowałby przestawienie 'się'. Dziś napisałabym :juz się nie bronię a nie już nie bronię się. Jedno maleńkie słówko a też zmienia sens calości.
Boob nie o wiarę ani modlitwę (nie chcę wyjaśniać o czym pisałam, niech to pozostanie moje). Dziś i tak czytam go już inaczej. Miałeś jednak prawo iśc takim tokiem myslenia.
miłość-reaktywacja
Ela to powinno się wyryć na każdym wolnym murze.
nie tak szybko :)
jesli przyjac ze to rzeczywiscie jest skierowane do boga to mozna zauwazyc ze nie ma w tym logiki bo jesli przyjac ze grzech zaniechania to jest powstrzymywanie sie od jakiegos dzialania i skoro bohaterka juz sie nie broni a wiec nie powstrzymuje czyli zaczyna dzialac, cos robic to nie trwa juz w grzechu
a jesli nie trwa juz w grzechu to za co ma isc do piekla?
jesli jest to skierowane do zlego boga, ktory namawia bohaterke do czynienia zla, a ona juz sie nie moza bronic i popelnia w koncu te niedobre czyny to dlaczego zaniechanie takich dzialan jest grzechem ?
cos tu nie gra, no chyba ze sie przyjmnie moje jedynie sluszne spojrzenie
o kobiecie, mezczyznie i gorejacym lozku :))
jesli przyjac ze to rzeczywiscie jest skierowane do boga to mozna zauwazyc ze nie ma w tym logiki bo jesli przyjac ze grzech zaniechania to jest powstrzymywanie sie od jakiegos dzialania i skoro bohaterka juz sie nie broni a wiec nie powstrzymuje czyli zaczyna dzialac, cos robic to nie trwa juz w grzechu
a jesli nie trwa juz w grzechu to za co ma isc do piekla?
jesli jest to skierowane do zlego boga, ktory namawia bohaterke do czynienia zla, a ona juz sie nie moza bronic i popelnia w koncu te niedobre czyny to dlaczego zaniechanie takich dzialan jest grzechem ?
cos tu nie gra, no chyba ze sie przyjmnie moje jedynie sluszne spojrzenie
o kobiecie, mezczyznie i gorejacym lozku :))
-
Boob
ty tam
Jeśli w utworze nie ma kontekstu religijnego co wyklucza nasza szanowna peelka to ja skłaniam się do następującej interpretacji:
grzech zaniechania - wierności
to jest dialog między NIMI (para)w którym ONA potwierdza grzech zaniechania - wierności co oznacza, że zdradziła nie broni się i jest gotowa ponieść konsekwencje
strącenie do piekła
pozdrawiam.
grzech zaniechania - wierności
to jest dialog między NIMI (para)w którym ONA potwierdza grzech zaniechania - wierności co oznacza, że zdradziła nie broni się i jest gotowa ponieść konsekwencje
strącenie do piekła
pozdrawiam.
-
Boob
ty tam
milosc_reaktywacja
dziękuje, że moja interpretacja przypadła Ci do gustu.
anty-czka
Gratuluje tekstu.Przekaz jest prawie uniwersalny.Pomysł był świetny. Ta dyskusja o tym świadczy.Jak dla mnie ocena =10.
Pozdrawiam serdecznie.dziękuje
ps.
grzech zaniechania - wiary w samego siebie
dziękuje, że moja interpretacja przypadła Ci do gustu.
anty-czka
Gratuluje tekstu.Przekaz jest prawie uniwersalny.Pomysł był świetny. Ta dyskusja o tym świadczy.Jak dla mnie ocena =10.
Pozdrawiam serdecznie.dziękuje
ps.
grzech zaniechania - wiary w samego siebie
miłość - Ty to chyba historię najnowszą traktujesz po macoszemu!
Gdybyś zakrzyknęła POMOÂ?ECIE? byłby oddźwięk - POMOÂ?EMY!
A tak to ja Tobie nie powiem, że podmiotka (dążąca w swej głupocie do perfekcji) poddała się i stwierdziła, iż do piekła powinna być strącona, gdyż nie umie osiągnąć szczytu ;)
Gdybyś zakrzyknęła POMOÂ?ECIE? byłby oddźwięk - POMOÂ?EMY!
A tak to ja Tobie nie powiem, że podmiotka (dążąca w swej głupocie do perfekcji) poddała się i stwierdziła, iż do piekła powinna być strącona, gdyż nie umie osiągnąć szczytu ;)
-
Boob
ty tam
milosc_reaktywacja
"przekaz uniwersalny" bo moim zdaniem grzech zaniechania nie został jednoznacznie przez peela określony, nazwany
tu można dowolnie go interpretować
strącenie jest jedynie "przerzutnią", meteforą to pojęcie kary i przyznania się, rezygnacji, poddania się , poniesienia konsekwencji. to świadomość, że muszę ponieść karę.
Tak ja to odbieram.
pozdrawiam serdecznie.dzięka
ps.
a może ja sam się już pogubiłem
"przekaz uniwersalny" bo moim zdaniem grzech zaniechania nie został jednoznacznie przez peela określony, nazwany
tu można dowolnie go interpretować
strącenie jest jedynie "przerzutnią", meteforą to pojęcie kary i przyznania się, rezygnacji, poddania się , poniesienia konsekwencji. to świadomość, że muszę ponieść karę.
Tak ja to odbieram.
pozdrawiam serdecznie.dzięka
ps.
a może ja sam się już pogubiłem
ja juz tez sie prawie pogubilam :)
a za co ta kara mialaby byc? za to ze sie nie dazy do doskonalosci ?
kara to jest wtedy jak sie przeskrobie cos konkretnego :)
nie mozna karac czlowieka za to ze zyje, wierzycie w grzech pierworodny ?
a uniwersalne to by bylo wtedy gdyby sie odnosilo do wszystkiego to znaczy gdyby te wersy przedstawialy rozne relacje i w roznych sytuacjach np stosunek boga do czlwoieka, czlowieka do psa, psa do boga mezyczny do kobiety, kobiety do psa, boga do kobiety, czlowieka do grzechu..itd.
a za co ta kara mialaby byc? za to ze sie nie dazy do doskonalosci ?
kara to jest wtedy jak sie przeskrobie cos konkretnego :)
nie mozna karac czlowieka za to ze zyje, wierzycie w grzech pierworodny ?
a uniwersalne to by bylo wtedy gdyby sie odnosilo do wszystkiego to znaczy gdyby te wersy przedstawialy rozne relacje i w roznych sytuacjach np stosunek boga do czlwoieka, czlowieka do psa, psa do boga mezyczny do kobiety, kobiety do psa, boga do kobiety, czlowieka do grzechu..itd.
-
nefretete
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości